Jakiś czas temu na blogu Madame Edith pojawiła się bardzo smakowita relacja z wizyty w Manufakturze Cukierków we Wrocławiu. Podobna manufaktura znajduje się w Warszawie i muszę przyznać, że kusi mnie, żeby się tam wybrać. A teraz kusi mnie jeszcze bardziej, bo trafiłem w sieci na groupon zniżkowy na zakup karmelków. To oczywiste, że jak się napatrzę na robienie niesamowitych karmelków w obłędnych smakach to z pustymi rękoma stamtąd nie wyjdę. Więc czemu by nie kupić trochę karmelków w promocyjnych cenach :)
Może kogoś z Was też zainteresuje taki kupon. Są jeszcze 3 dni, żeby się namyślić ;) Ja się chyba skuszę, a co mi tam :D
Tutaj macie link do grouponu: Groupon
Zdjęcie pochodzi ze strony www.manufaktura-cukierkow.pl
P.S. Nie jest to artykuł sponsorowany, po prostu pomyślałem, że może kogoś to zainteresuje :)
Tomku :)) dziękuję właśnie zakupiłam kupon
OdpowiedzUsuńPozdróweczki już biegnę po cukiereczki :)
Ania
Oj, gdybym tak mogła mieć oryginalne przyprawy z różnych zakątków świata... Ale trzeba się zadowolić tymi bardziej dostępnymi, z nich też można wyczarować całkiem niezłe dania :)
OdpowiedzUsuńA swoją drogą, chętnie wybrałabym się na taki pokaz, ale od Warszawy dzieli mnie ładny kawałek drogi :)
UsuńWydaje mi się, że jest kilka takich miejsc w Polsce, gdzie można obejrzeć takie pokazy, może jest coś bliżej Ciebie :)
UsuńA jakby co zawsze można przy okazji zahaczyć o taki pokaz, może kiedyś będziesz w Warszawie :) Warszawska manufaktura ma takie pokazy codziennie, więc nie trzeba specjalnie wybierać się, np. w weekend :)
A co do przypraw to bogactwo wyboru jest na Allegro, kiedyś zrobiłem tam spore zakupy, dużo taniej niż w tradycyjnych sklepach i większy wybór. Problem jest w tym, że zaczynam szukać jednej przyprawy, a kończy się na chęci kupienia 20 ;)
UsuńTomku,
OdpowiedzUsuńwielkie dzięki za info o kuponie :) Wybiorę się z pewnością.
Pozdrawiam serdecznie,
Edith
Bardzo fajna informacja. Szkoda tylko, że nie ma tego w Łodzi. :(
OdpowiedzUsuńDokładnie:(
UsuńNie kuś Tomku, nie kuś ! A co do przypraw, jest u nas w Łodzi sklep kolonialny na Pietrynie i ja tam robię zakupy, nawet ziele angielskie ma inny zapach niż to z papierka (nawet lepszych firm). A przy okazji można tam wypić i zjeść egzotyczne małe conieco:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie znam takiego sklepu w Warszawie, bo pewnie zostawiłbym tam majątek ;)
UsuńJeśli pójdziesz to rób dużo zdjęć i zrób fotorelację:)) Bardzo lubię takie rzeczy, ale nie mieszkam w Warszawie:))
OdpowiedzUsuńJeśli się wybiorę to na pewno z aparatem i zdam szczegółową relację :)
Usuńja byłam w gdańskiej za darmo :) na oczach wszystkich są robione cukierki
OdpowiedzUsuńW Warszawie pokazy też są za darmo :) Kupon jest na zakup karmelków :)
UsuńKupione :)
OdpowiedzUsuń