Skończyłem moją paczkę tortilli, z czterech placków zrobiłem cztery różne dania, dziś przepis na ostatnią tortillę, tym razem z wędzonym łososiem. Doskonale sprawdza się jako śniadanie albo lekki lunch. Do tego, jak wszystkie propozycje na tortillę, robi się błyskawicznie, dosłownie w parę minut.
Składniki (1 porcja):
- 1 placek tortilli
- 50g wędzonego łososia (mój był z bazylią)
- kawałek czerwonej papryki
- szczypiorek
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 1 łyżka soku z limonki (lub cytryny)
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Tym razem nie chciałem podgrzewać całego dania, dlatego najpierw podgrzałem tortillę na suchej patelni przez dosłownie pół minuty na każdej stronie. Jogurt wymieszałem z sokiem z limonki, solą i pieprzem. Gotowym sosem posmarowałem tortillę, ułożyłem wędzonego łososia, paski papryki i szczypiorek. Zawinąłem, przekroiłem na pół i można było jeść. Błyskawiczne danie :)
uwielbiam wszelkie tortille z różnymi nadzieniami, choć zawsze smażę je sama- takie są jeszcze lepsze :)
OdpowiedzUsuńZnowu kusisz tortillami:-D
OdpowiedzUsuńNa razie ostatni raz ;) Skończyły mi się placki i nie planuję kupować :) Chociaż kusi mnie zrobienie własnych, więc kto wie, kiedy pojawi się tortilla ;)
UsuńRób, rób i podrzuć kilka:-)!
Usuńo proszę, wędzonego łososia bardzo lubimy a nigdy nie robiliśmy :)
OdpowiedzUsuńJedyne, co mogę powiedzieć - pychota. Tortilla z łososiem i jogurtowym dressingiem to jedna z moich ulubionych potraw z tą rybą.
OdpowiedzUsuńmmm jak pysznie, zdrowo, szybko i kolorowo! idealnie :)
OdpowiedzUsuńTomek, tak podaną tortillę to zjadłabym nawet gdyby miała masło :D (dodam, że nigdy go nie lubiłam i nie jadłam - to jest z mojej strony największa pochwała:) )
OdpowiedzUsuńTo się bardzo cieszę :) Chociaż masło jest tu akurat zbędne, więc możesz spokojnie wsuwać ;)
UsuńAle pięknie podane! Taką tortillę z wielką chęcią bym zjadła, mimo, że wędzony łosoś nie należy do moich ulubionych smaków:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że łososia można spokojnie zastąpić szynką, która będzie równie dobrze pasować do reszty smaków :)
UsuńNie wpadłabym na połączenie łososia z tortillą :) Chyba będę musiała spróbować czegoś podobnego :)
OdpowiedzUsuńtak jeszcze nie jadłam tortilli :) Czas naprawić ten błąd! Twoje kuszą pięknym podaniem mmm...
OdpowiedzUsuńTomku, bardzo apetyczna propozycja! Już od patrzenia robię się głodna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Powinieneś założyć blog ze specjalizacją "tortille" :):)
OdpowiedzUsuńTo nie byłaby zła opcja, tortillę można codziennie napchać czym innym :)
UsuńAle szalejesz z tymi tortillami :) Tak kusisz, że w weekend zrobię :)
OdpowiedzUsuńTomku, juz czasem nie wiem, jakimi słowami mam komentować Twoje kulinarne szaleństwa! W każdym razie marzy mi się taka dostawa Twoich bułeczek i tortilli prosto do Krakowa ;)))
OdpowiedzUsuńhttp://4.bp.blogspot.com/-WVwYF1w7bxw/UA1uf2aiTSI/AAAAAAAAAx4/2OyPx6oHvvI/s640/1.JPG
OdpowiedzUsuństrasznie mi się to zdjęcie spodobało :)
Bardzo ładnie wyglądają ;) intryguje mnie ten sos z limonki ;)
OdpowiedzUsuń