sobota, 18 sierpnia 2012

Pierwsze koty za płoty :)

No to piekarnik został rozdziewiczony ;) Nie mogłem się powstrzymać, mimo że do właściwej przeprowadzki mam jeszcze trochę czasu. Ale że robiłem porządki w nowym mieszkaniu to pomyślałem, że w sumie po kilku godzinach przydałby się jakiś obiad. Nie mam tam jeszcze żadnych sprzętów, garnków, noży, przypraw, jednym słowem poza piekarnikiem nic tam jeszcze nie ma. Ale zabrałem ze sobą parę przypraw i blachę, po drodze kupiłem kawałek kiełbasy i kilka ziemniaków i tak powstało pierwsze danie z piekarnika: pieczona kiełbasa z pieczonymi ziemniakami. Oczywiście nie obyło się bez wpadek, za późno olśniło mnie, że do pieczenia ziemniaków przydałby się jakiś tłuszcz. Ostatecznie wyszły trochę w wersji light, bo jedynym tłuszczem w jakim się piekły był ten wytopiony z kiełbasy, a ta akurat była wyjątkowo chuda. Nie będę podawał przepisu, bo nie ma przepisu, to tylko kiełbasa i ziemniaki przyprawione solą i rozmarynem. Nie zmienia to faktu, że było pyszne. No i te doznania towarzyszące oczekiwaniu na obiad. Ciepło od piekarnika rozchodzące się po kuchni i te zapachy. Jak ja za tym tęskniłem :) No i teraz mam już stuprocentową pewność, że gaz się nie ulatnia, a piekarnik nie wybucha :)


15 komentarzy:

  1. u mnie też ziemniaki :))) ładne ziemniaczki, smaczne z piekarnika :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie pierwszym daniem na nowym mieszkaniu był rosół. Wystarczyło ledwie na 2 osoby, bo nie miałam jeszcze dużych garnków!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehehe, niezłe zboczenie - gotować w mieszkaniu w którym się jeszcze nawet nie zamieszkało :D
    Ech te blogiery! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. A do tego jeszcze kiszona zasmażana kapusta :) Super danie, takie męskie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Tomku Ty sam to wszystko zjadłeś??

    OdpowiedzUsuń
  6. To prawdziwa męska klasyka, chociaż i ja raz na kilka miesięcy mam ochote na takie konkretne danie z kiełbaską :)

    OdpowiedzUsuń
  7. typowo męski obiadek:) u nas dzisiaj też ziemniaczano tyle, że frytki;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Inauguracja piekarnika znaczy była;-)?Ważne, że działa, a ziemniaczki wyglądają pierwsza klasa:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratulacje! Ziemniaczki pierwsza klasa:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne i proste danie:)zapraszam ponownie do siebie,ponieważ zmieniłam swój adres bloga.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystko wyszło super :) a kiełbaska bardzo apetyczna mmm :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czekam na dalsze przygody z piekarnikiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super pomysł na szybki obiad :-) już wiem co jutro będzie u mnie na obiad :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :) Proszę podpisz się, jeśli komentujesz anonimowo :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...