Jak już wspominałem zakupiłem malutką, 10 kilową dynię. Większość z niej przerobiłem na mus, żeby w zimie móc piec dyniowe muffinki i inne cuda ;) Jest przy tym trochę roboty i trzeba mieć trochę pary w rękach, ale myślę, że warto. Zwłaszcza, że to ostatni dzwonek, bo po wysypie dyń na Halloween zaczynają teraz znikać ze sklepów. Dodatkowym atutem jest to, że można je teraz kupić nawet za kilkadziesiąt groszy za kilogram, czyli praktycznie za bezcen.
Składniki (12 słoików):
1 duża dynia
12 słoików
Przygotowanie:
Ponieważ zależało mi na tym, żeby mus był wszechstronny zrobiłem go bez żadnych dodatków i bez cukru. Zdaję sobie sprawę z tego, że przetwory bez cukru mogą być mniej trwałe, bo właściwie nie są zakonserwowane niczym innym poza pasteryzacją.
Dynię obieramy i pozbawiamy pestek, które można wysuszyć i wykorzystać później do innych dań. Część, mniej więcej 1/4 w moim przypadku, kroimy we w miarę równą kostkę o boku około 1cm. Wrzucamy do naczynia do zapiekania, dolewamy około 100ml wody, zakrywamy i wstawiamy do pieca rozgrzanego do 180 stopni na 1,5h. Pod koniec pieczenia, na jakieś 15-20 minut odkrywamy dynię, żeby nadmiar wody mógł odparować. W trakcie pieczenia nie mieszamy, żeby nie uszkodzić kawałków.
Resztę dyni rozdrabniamy w dowolny sposób, im mniejsze kawałki tym lepiej. Wrzucamy do dużego garnka i dolewamy ok. 150ml wody. Dusimy pod przykryciem aż dynia zacznie się rozpadać. Następnie odkrywamy i gotujemy przez około 1,5h na niewielkim ogniu, aż całość zacznie gęstnieć. U mnie całość zredukowała się o 1/3, a mimo tego mus nadal jest dość rzadki.
Słoiki dokładnie myjemy i wyparzamy w piekarniku rozgrzanym do 150 stopni przez 10 minut. Pokrywki gotujemy przez 10 minut. Gorący mus przekładamy do słoików i dokładnie zakręcamy. Następnie słoiki wkładamy do garnka wyłożonego ściereczką, zalewamy gorącą wodą do 3/4 wysokości i pasteryzujemy przez minimum 30 minut od zagotowania. Gotowe odwracamy do góry dnem, przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wystygnięcia.
Ponieważ mus nie zawiera cukru pasteryzowałem go długo, żeby mieć pewność, że mi się nie zepsuje. Oba rodzaje musu różnią się przede wszystkim konsystencją. Mus z piekarnika ma wyraźne kawałki dyni, jest dużo gęstszy, ale trzeba uważać, bo może się momentami przyrumienić. Jest też mniej wydajny, z naprawdę sporej ilości dyni wyszły tylko 3 małe słoiczki. Mus gotowany jest rzadszy i konsystencją przypomina dżem, dynia w większości rozpada się na miazgę, pozostają nieliczne kawałki. Oba mają w planach różne zastosowanie. Rzadszy jest przewidziany do ciast i muffinek, zaś ten gęsty z kawałkami dyni do nadziewania bułeczek i pierogów.
Może zrobię :)
OdpowiedzUsuńu mnie już mus zrobiony po raz drugi :) pierwszy się skończył!
OdpowiedzUsuńMam wielgachną dynię i ciągle dumam, co by tu z niej... Może skuszę się na Twój pomysł.
OdpowiedzUsuńWarto zrobić parę słoiczków, a później w środku zimy upiec dyniowe ciasto ;)
Usuńpiękny kolor musu ;)
OdpowiedzUsuńwidzę, że dynię przerabiasz pełną parą
Jakoś w tym roku wyjątkowo często mam dynię na tapecie :)
UsuńTeż muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadlam musu z dyni,a tym bardziej nie robilam-wykonales kawal dobrej roboty,bedziesz mial z czego tworzyc zima:) Aga
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że mus sam w sobie nie jest zbyt smaczny, gdyby był z cukrem pewnie byłby lepszy, ale w sumie nie chodziło mi o to, żeby go jeść samego, tylko używać jak dynię do innych dań :)
Usuńja dodaje do dyni jablka, a do musu skorke z pomaranczy lub cytryny.. lub robie mus z imbirem.. probowaliscie taki mus z jogurtem naturalnym? uwielbiam go :-))
OdpowiedzUsuńDynia z jabłkiem super sprawa, jadłam i jestem zachwycona :)
UsuńZ jabłkiem nie próbowałem, ale chętnie się skuszę, zwłaszcza że z jabłkami jest o tyle łatwiej, że można je przez cały rok kupić ;)
UsuńMyślałem o tym, żeby zrobić mus z imbirem, ale doszedłem do wniosku, że zrobię czysty, a imbir zawsze mogę dodać :)
Nigdy nie robiłam musu z dyni,a widzę że warto wypróbować ten przepis i mieć takie zapas w spiżarni:)pozdrawiam Mariola.
OdpowiedzUsuńA tutaj podsuwam mały pomysł: zamroziłam swój mus. Ostatnio potrzebowałam do ciasta i muszę przyznać, że rozmrożony tez smakuje dobrze. No i się nie psuje :)
OdpowiedzUsuńMiłego dyniowania! :)
Mrożenie jest na pewno szybsze, bo odpada cała zabawa z pasteryzowaniem i słoikami, ale mam za mały zamrażalnik na wszystko co z chęcią bym w nim mroził ;)
UsuńHow can i add the Google Analytics code into a Joomla website?
OdpowiedzUsuńFeel free to surf to my weblog nude.xitti.com
Also see my website > paxil lawsuit settlements
A webiste to have more people to visit my blogger site?
OdpowiedzUsuńFeel free to visit my weblog: vaginal mesh lawsuits
Yes! Finally someone writes about dental.
OdpowiedzUsuńHere is my web blog PBA
Gardening and Topsoil Free Landscape Design Tips For
OdpowiedzUsuńFall Planting And Mulching!
Feel free to visit my webpage; news-asahi.com
Its like you read my thoughts! You appear to know so much about this,
OdpowiedzUsuńsuch as you wrote the e-book in it or something.
I think that you simply could do with a few p.
c. to drive the message house a bit, but instead of that, this
is excellent blog. A fantastic read. I'll certainly be back.
Here is my page ... Http://keskinmt2.Com
Good info. Lucky me I recently found your website by accident (stumbleupon).
OdpowiedzUsuńI have book-marked it for later!
Check out my site American Health
Hey! This post couldn't be written any better! Reading this post reminds me of my old room mate! He always kept chatting about this. I will forward this write-up to him. Fairly certain he will have a good read. Thanks for sharing!
OdpowiedzUsuńHere is my webpage Is.Gd
I'm really enjoying the design and layout of your blog. It's a very easy on the eyes which makes it much more pleasant for me to
OdpowiedzUsuńcome here and visit more often. Did you hire out
a designer to create your theme? Superb work!
Feel free to visit my site :: http://sandvallstarwedding.com/cheap-dental-plans-for-bright-healthy-smile
Also see my web site :: Root Canal
Premature babies at risk of ill health in later life, research suggests
OdpowiedzUsuńHere is my page - pregnancy tips