Ponieważ po ostatnich eksperymentach z dodatkiem ananasa zostało mi pół puszki, postanowiłem przygotować sałatkę. Jest to przepis, który dostałem od ciotki ładnych parę lat temu. Od tego czasu ta sałatka pojawia się u mnie w domu co roku na każde święta tuż obok tradycyjnej sałatki jarzynowej. Połączenie ananasa z czosnkiem może wydawać się dziwne, ale osobiście je uwielbiam od czasu kiedy na jakiejś imprezie zamiast moczyć kawałki ananasa w fondue z czekolady zanurzałem je w sosie czosnkowym i pochłaniałem hurtowo ;) Sałatka jest niezwykle prosta i szybka, najwięcej czasu zajmuje ugotowanie jajek na twardo :)
Składniki (4-5 porcji):
1/2 puszki ananasa
1/2 puszki kukurydzy
1 słoik selera w zalewie
3 jajka
2 łyżki majonezu
1 ząbek czosnku
pieprz
Przygotowanie:
Gotujemy jajka na twardo. Zalewamy je gorącą wodą i gotujemy 8 minut od zagotowania. Odsączamy selera i delikatnie kroimy, żeby kawałki nie były zbyt długie. Ananasa kroimy w kostkę. Jajka obieramy i kroimy w sporą kostkę (połówkę na 6). Czosnek siekamy bardzo drobno, można go przecisnąć przez praskę lub lekko rozetrzeć na desce. Chodzi o to, żeby w sałatce nie trafiać na duże kawały czosnku. Wszystkie składniki mieszamy z majonezem i doprawiamy pieprzem. Czasem mieszam najpierw wszystkie składniki poza jajkiem, które dodaje do wymieszanej sałatki i mieszam delikatnie, dzięki czemu żółtka zachowują lepszy kształt i nie rozpadają się na pył.
Już wiem, co podam gościom na urodziny ;)
OdpowiedzUsuńNa imprezy jest może trochę mało wyjściowa przez czosnek, ale co tam ;)
UsuńCiekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ta sałatka:) lubię dodatek selera.
OdpowiedzUsuńWidzę, że u ciebie ostatnio faza na ananasa:D
Tak to u mnie bywa, że kupię jakiś składnik, a później go wciskam do kolejnych przepisów, bo na pojedyncze porcje jest mi go zawsze za dużo ;)
Usuńdo tej pory jadłam tą sałatkę w wersji bez czosnku, za to z marchewką zalewie!! muszę koniecznie spróbować Twojej wersji :)
OdpowiedzUsuńPoza dodatkiem czosnku to dość popularne połączenie smaków :) Marchewka z zalewy to taka jaka idzie do tradycyjnej sałatki jarzynowej? Taka marchewka chyba nie ma dodatku octu, więc pewnie można ją spokojnie zastąpić zwykłą ugotowaną marchewka :)
Usuńta marchewka jest podobnie jak seler starta na ładne cieniutkie paseczki :) pewnie można ugotować samemu, ale ta efektownie wygląda i zawsze to szybciej!! a u mnie dziś na kolację podaję Twoją wersję :)))
UsuńTo muszę się rozejrzeć po sklepach, bo nigdy nie widziałem takiej marchewki, kojarzę tylko taką pokrojoną w kostkę :)
Usuńz tego co się orientuję ona jest dostępna w Kauflandzie!! bo w innych sklepach jest najwyżej jako dodatek do selera!!
Usuńfaktycznie dla odważnych bo ja nie lobię kukurydzy,selera ani ananasa ;) ale moim znajomym trzęsłyby się uszy przy zajadaniu się Twoją sałatką :)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie w Twoje smaki nie trafiłem, gdyby odjąć to czego nie lubisz to zostałyby jajka w czosnkowym majonezie ;)
UsuńBardzo fajna sałatka :) Robię podobną, ale dodaję jeszcze starty ser żółty :)
OdpowiedzUsuńjest przeeepyszna! polecam :D
Żółty ser przemawia do mnie zawsze :)
UsuńLubię sałatki ale zdecydowanie zbyt rzadko je robie. Dlaczego? Nie mam pojęcia...Wiem co dziś będzie na kolacje:)
OdpowiedzUsuńMam podobnie, ostatnio nawet zastanawiałem się dlaczego tak rzadko robię jakieś sałatki czy surówki, bo bardzo je lubię, ale jakoś sensowne wytłumaczenie nie przyszło mi do głowy ;)
UsuńStraszni lubię połączenie ananasa, selera i majonezu. Pamiętam swego czasu bardzo często robiłam podobną sałatę. Zamiast jajka dawałam szynkę :)
OdpowiedzUsuńTakie sałatki mają tę zaletę, że tak naprawdę można do nich dorzucić wszystko na co akurat mamy ochotę ;)
UsuńZ czosnkiem nie jadlam,za to z dodatkiem szynki tak.Ciekawy dodatek napewno fajnie"lamie"smaki. Aga
OdpowiedzUsuńCzosnek dodaje lekkiej ostrości i charakteru, dzięki temu równoważy smaki, bo w tej sałatce jest dużo słodkich składników i sama w sobie mogłaby być za słodka. Jeśli bez czosnku to właśnie przydałyby się ser czy szynka, tak jak pisały dziewczyny wyżej, żeby trochę tę słodycz zbalansować :)
Usuńananas z czosnkiem? ciekawe.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz spotykam się z taką sałatką..
zapisze sobie przepis, a nóż się kiedyś odważę ;)
Nie ma co ukrywać, że to jest połączenie dla ludzi lubiących czosnek ;) Najczęściej spotykane jest w przypadku hawajskiej pizzy, jest tam ananas, a większość pizzerii serwuje czosnkowy sos, to chyba najprostszy sposób na obeznanie się z tym połączeniem :)
UsuńRobiłam kiedyś podobną, ale bez dodatku czosnku;-) Miłe wspomnienia:-)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz czosnek to spróbuj, fajnie podbija smak :)
UsuńBardzo lubię sałatki z dodatkiem selera z zalewy, do tego ananas i czosnek, to lubię:)
OdpowiedzUsuńTo bym zjadła..:)
OdpowiedzUsuńJak tylko zobaczyłam przepis zaraz tego samego dnia poszłam do sklepu po brakujące składniki :) sałatka rewelacyjna, dodałam nie za wiele czosnku z obawy przed zapachem, ale następnym razem z pewnością dam więcej, bo lubię zdecydowane smaki :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :) Z czosnkiem trzeba znaleźć dobrą równowagę, żeby był wyczuwalny w smaku, ale nie wypalał podniebienia ;) Kiedyś na trochę większą porcję dodałem 2 naprawdę duże ząbki i sałatką można było wampiry odganiać ;)
UsuńRobię podobną. Tzn. kiedyś tam robiłam, chyba jeszcze wędzonego kurczaka dodawałam, prażone orzechy i paprykę. W takiej wersji z jajkami zapowiada się równie ciekawie;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam