wtorek, 27 listopada 2012

Łosoś z sosem grzybowym

Dziś łososia ciąg dalszy. Tym razem w wersji bardziej przystępnej, nie tylko dla amatorów surowizny. Smażony łosoś z sosem z brązowych pieczarek i ricotty. Smakowo wyszło super. Bardzo dawno nie jadłem smażonego łososia, a ten był wyjątkowo delikatny i rozpływał się w ustach. Niestety ricotta zepsuła mi trochę efekt wizualny, bo sos zamiast być gładki i kremowy wyszedł z grudkami. Podejrzewam, że to moja wina, bo nie wymieszałem dokładnie serka z mlekiem, licząc na to, że samo się to zrobi na patelni, ale niestety nie chciało. Ricottę można zastąpić śmietanką, taki był mój pierwotny plan, ale niestety śmietanka nie wytrzymała w lodówce presji czasu ;) 


Składniki (1 porcja):
150g łososia
100g brązowych pieczarek
1 mała cebulka
100ml mleka
50g serka ricotta (lub śmietanki 18%)
sól, pieprz
olej do smażenia
do podania: gotowane ziemniaki i roszponka z sosem winegret
Przygotowanie:
Łososia przyprawiamy z obu stron solą i pieprzem. Obsmażamy na rozgrzanej patelni przez jakieś 2 minuty z każdej strony, żeby nabrał ładnej złotej skórki. Zdejmujemy z patelni. Na patelnię wrzucamy pokrojoną w drobną kostkę cebulkę, podsmażamy, aż zmięknie. Następnie dodajemy pokrojone w plastry pieczarki. Podsmażamy na mocnym ogniu, żeby pieczarki złapały trochę koloru, dzięki czemu wydobędą z siebie więcej grzybowego smaku. Dodajemy mleko wymieszane z ricottą. Warto dobrze rozmieszać serek w mleku, żeby sos nie wyszedł z grudkami, tak jak mój. Można też zastąpić serek śmietanką 18%. Doprawiamy sos solą i pieprzem. Do sosu wkładamy łososia i pozwalamy mu dojść pod przykryciem przez kilka minut na małym ogniu. W razie potrzeby jeśli sos jest zbyt gęsty można do niego dolać więcej mleka. 
Łososia podałem z gotowanymi ziemniakami z odrobiną masła i roszponką z prostym winegretem.



21 komentarzy:

  1. Brzmi obiecująco, choć nie mieszałam jeszcze nigdy łososia z pieczarką w ten sposób. Zawsze wydawało mi się, że to dwa zbyt intensywne smaki i że któryś jednak mocno weźmie prym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę przyznać, że dla mnie pieczarki to akurat grzyby o mało intensywnym smaku, chociaż może jakby się nad tym zastanowić ;) Ale mimo wszystko łosoś jest rybą na tyle intensywną w smaku, że nie daje się przytłumić sosem, który jest kremowy i gdzieś trochę przez to rozmywa ten grzybowy smak :)

      Usuń
  2. no proszę jak pięknie podany łosoś:) musiało smakowac wybitnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze bałam się mieszać łososia z grzybami, bo oba smaki są bardzo intensywne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak pisałem wyżej, grzybki są trochę złagodzone przez kremowy sos i nie wybijają się nad łososia :)

      Usuń
  4. Ale mi smaka narobiłeś, pycha ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. zapraszam do zabawy:
    http://old-white-table.blogspot.com/2012/11/o-wyroznieniu-liebster-blog.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wyróżnienie :) Mam ambitny plan, żeby jutro w końcu przysiąść i zabrać się za odpowiadanie na pytania z liebster blog :)

      Usuń
  6. Nigdy nie jadlam brazowych pieczarek,czy to te same co"chestnut mushroom"? Danie wyglada bardzo apetycznie! Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę przyznać, że angielskimi nazwami grzybów nie operuję zbyt dobrze, ale zdjęcia od wujka google podpowiadają mi, że to to samo :) Tak naprawdę brązowe pieczarki to odmiana, która charakteryzuje się intensywniejszym smakiem niż tradycyjne pieczarki. Chociaż jeśli chodzi o nazewnictwo to pasują mi też brown mushrooms i cremini maushrooms, znane jakie małe portobello ;)

      Usuń
    2. Dziekuje:) wlasnie sie zastanawialam nad tymi grzybami bo podobno maja orzechowy posmak i to mnie wlasnie zaciekawilo.Aga

      Usuń
    3. Dziekuje:) wlasnie sie zastanawialam nad tymi grzybami bo podobno maja orzechowy posmak i to mnie wlasnie zaciekawilo.Aga

      Usuń
  7. Mmmmm łosos uwielbiam :-) ale takiego połączenia jeszcze nie jadłam :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. pysznie wygląda ten łosoś! wczoraj przyszykowałam łososia z kaparami, ale na pewno wykorzystam Twój przepis. Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://wkuchniuli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :) Proszę podpisz się, jeśli komentujesz anonimowo :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...