środa, 10 października 2012

Zupa pieczarkowa

Zupa pieczarkowa to jedna z najprostszych zup jakie znam. Do tego jeśli mamy już gotowy bulion robi się ją bardzo szybko, od wejścia do kuchni do siedzenia przy stole z łyżką w ręku mija raptem 30-40 minut. Pieczarki to nie prawdziwki czy podgrzybki, nie mają bardzo intensywnego, grzybowego smaku. Ale uważam, że mają wystarczająco dużo aromatu, żeby zupa nabrała swoistego, pieczarkowego smaku. Zupę pieczarkową przygotowuję bardzo prosto, bez nadmiernego kombinowania, właśnie po to, żeby nie zagłuszyć smaku pieczarek przyprawami czy innymi dodatkami. Osobiście wolę zupę z kawałkami, bo lubię chrupać kawałki pieczarek, ale można ją zmiksować i zrobić z niej krem.

Składniki (4-5 porcji):
1,5 l bulionu z kurczaka (przepis tutaj)
30 dkg pieczarek
30 dkg ziemniaków
2 średnie marchewki
3 łyżki śmietany 18%
sól, pieprz
 
Przygotowanie:
Wszystkie warzywa kroimy w kostkę mniej więcej podobnych rozmiarów o boku ok. 1,5cm. Ponieważ do tej zupy gotowałem świeży bulion wykorzystałem marchewkę z bulionu, już ugotowaną. Jeśli używam mrożonego bulionu biorę świeżą marchew, nie robi to różnicy, ponieważ ugotuje się ona w tym samym czasie co ziemniaki i pieczarki. Pokrojone warzywa wrzucamy do gotującego się bulionu i gotujemy przez około 25-30 minut, aż ziemniaki będą miękkie. Gotową zupę zdejmujemy z ognia. Śmietanę hartujemy dodając do niej stopniowo gorącą zupę, zahartowaną wlewamy do garnka i już nie gotujemy. Doprawiamy do smaku solą i świeżo mielonym pieprzem. Dodaję sporo pieprzu, bo lubię połączenie grzybów z pieprzem. W zupie widać listki tymianku, których nie ma w przepisie, bo pochodzą z bulionu, dostały się do zupy na marchewce ;)



17 komentarzy:

  1. W prostocie siła, tu rzeczywiście nie można przekombinować. Robię bardzo podobnie, z tą niewielką różnicą, że pieczarki najpierw podsmażam na odrobinie klarowanego masła, a dopiero potem wrzucam do zupy - jeszcze lepiej wydobywa się aromat pieczarek.
    I właśnie mi przypomniałeś, że dawno już pieczarkowej nie gotowałam. I choć lubię grzybowe kremowe, to pieczarkowa musi mieć kawałki warzyw i grzybków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często podsmażam pieczarki na złoto, żeby wydobyć z nich więcej grzybowego smaku, ale nie pomyślałem o tym, żeby takie dodać do zupy, następnym razem spróbuję :)

      Usuń
    2. ja też pieczarki zawsze podsmażam przed dodaniem do zupy tak jak Margarytka, spróbuj a nie pożałujesz :)

      Usuń
  2. Jeśli sama pieczarkowa to masz rację, ale jak zrobiłam to moje cappuccino to leśne grzyby wprowadziłyby bardziej aromatyczny smak, zbyt mało ich było. Nie mniej jednak zupka Twoja pyszniutka, chciałabym miseczkę teraz pokosztować...:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam dziś kalafiorową ale pieczarkową też lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam :) Muszę zrobić, dawno nie było takiej tradycyjnej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wielbię te zupę niezmiennie i nieustannie od podstawówki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. To jedna z moich ulubionych zup, smakowicie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  7. PIeczarkową kocham i bardzo często robię. I robię dokładnie tak samo. Jedyne co, to spotkałam się równiez z wersją z makaronem, jednak co ziemniaki w zupie, to ziemniaki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajniutka. Bardzo lubię, spróbuj z brązowych pieczarek, o niebo lepsza.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pieczarek w zupie nie lubię, w sumie to w ogóle za pieczarkami nie przepadam. Trawie je jedynie na pizzy :)A do zupy jak tylko jest możliwość wybieram leśne grzybki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. od czasu do czasu trzeba ugotować gar takiej dobrej zupy. nie ma nic lepszego jak powrót z pracy do domu i posilanie się talerzem gorącej zupy :) dla mnie tylko wersja dla bobasów czyli zupa zmiksowana :) :-P

    OdpowiedzUsuń
  11. Spróbuj podsmażyć pieczarki na masełku i dopiero wtedy dodać całość do zupki.. mniamuśne!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię pieczarkową. Muszę wypróbować Twoją wersję. Tą którą robiłam do tej pory znacznie różni się od Twojej. Jestem ciekawa jak będzie ze smakiem. W niedziele pieczarkowa, Twoja pieczarkowa. Dam znać czy przypadła nam do smaku ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :) Proszę podpisz się, jeśli komentujesz anonimowo :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...