No i kolejne muffinki. Tym razem pyszne połączenie czekoladowych groszków i wiórków kokosowych. Do tego pięknie się prezentują, bo dzięki posypaniu wiórkami kokosowymi przed pieczeniem na wierzchu powstaje chrupiąca, kokosowa skórka. Co to dużo gadać, trzeba wsuwać ;)
Składniki (6 sztuk):
1 szklanka mąki pszennej typ 650
1/2 szklanki cukru
1/3 szklanki oleju
1/3 szklanki mleka
1 jajko
6 łyżeczek wiórków kokosowych
50g groszków czekoladowych
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
Przygotowanie:
Oddzielnie mieszamy mokre i suche składniki. Do suchych składników dodajemy wiórki kokosowe. Następnie mieszamy mokre składniki z suchymi, standardowo delikatnie, tylko na tyle, żeby nie było widać suchej mąki. Dodajemy groszki czekoladowe i mieszamy. Foremki napełniamy do 2/3 wysokości i posypujemy po wierzchu wiórkami kokosowymi. Pieczemy w 200 stopniach przez 15 minut. Zamiast groszków można użyć rozdrobnionej czekolady, bo sam mam często problem z tym, żeby je kupić.
Superowe! Mogę jedną? :)
OdpowiedzUsuńWsunę nie jedną! :D
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyrosły
OdpowiedzUsuńZ kokosem to musi być pycha:-)
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniale. Muffinki bardzo lubię. Twoje fajnie wyrosły.
OdpowiedzUsuńOoo, ale urosły! Uwielbiam muffinki!
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie. Uwielbiam muffinki wszelkiej maści :)
OdpowiedzUsuńKokos i czekolada to jedne z moich ulubionych składników w wypiekach :) Muszą być pyszne
OdpowiedzUsuńfajne, fajne utyję przez Ciebie ;))))
OdpowiedzUsuńO, widzę u Ciebie też królują muffinki :) Kokosowe... Pycha!
OdpowiedzUsuńPS. Nie mieszam jabłek z ciastem, nakładam je na łyżeczkę ciasta, następnie dodaję kolejną porcję ciasta :)
wyglądają pięknie, i chociaż nie lubię kokosu chętnie bym jedną zjadła
OdpowiedzUsuńJa też poproszę jedną:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł z wiórkami :) Tyle piekę tych babek i innych cudów, a kokosu jeszcze u mnie nie było.
OdpowiedzUsuńheheh, muffiny ostatnimi czasy okazują się być istnym szałem, ale to dobrze...takie pyszne universum;)
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają;)
nic dodać nic ująć:) połączenie czekolady i kokosu jest genialne!
OdpowiedzUsuńZ takimi składnikami musiałby być mega dobre!
OdpowiedzUsuńWyglądają rewelacyjnie, to co dopiero jaki muszą mieć smak!
OdpowiedzUsuńfajny blog i proszę moje ulubione muffinki.
OdpowiedzUsuń