Bardzo lubię roladki, zdecydowanie zbyt rzadko je przygotowuję. Dawno temu u znajomej jadłem roladki nadziewane właśnie twarogiem i muszę przyznać, że od tego czasu to jeden z moich ulubionych składników do nadziewania. Dziś w wersji czosnkowo-tymiankowej. Dodatkiem do roladki były mini zapiekanki ziemniaczano-dyniowe, na które przepis pojawi się już jutro.
Składniki (1 porcja):
120g mięsa z kurczaka (u mnie z udka)
50g twarogu
1/2 ząbka czosnku
sól, pieprz, suszony tymianek
Przygotowanie:
Czosnek ucieramy z solą na miazgę, mieszamy z twarogiem, suszonym tymiankiem i pieprzem. Mięso rozbijamy jak najcieniej, uważając, żeby go nie uszkodzić. Zewnętrzną stronę doprawiamy solą i pieprzem, a na wewnętrznej rozsmarowywujemy nadzienie. Całość dokładnie zwijamy, zalepiając wszelkie dziury, żeby farsz nie wypływał.
Roladki można po prostu usmażyć na patelni, co jest szybkie i wygodne. Niestety wyjąłem z zamrażalnika kawałek mięsa, który wyglądał na największy i najładniejszy, za to okazał się być dwoma kawałkami, przez co moja roladka nie utrzymałaby kształtu. Dlatego postanowiłem ją upiec. Najpierw zawinąłem w papier do pieczenia, a później w folię aluminiową. Piekła się przez 35 minut w 180 stopniach. Przez to, że była szczelnie zawinięta jest bardziej ugotowana na parze niż upieczona. Usmażona na patelni na pewno prezentowałaby się ładniej, ale w smaku i tak była pyszna.
Na pewno były przepyszne :)
OdpowiedzUsuńAle świetny pomysł na obiad:) Przepyszne i prezentują się całkiem nieźle, na pewno też zdrowiej niż z patelni.
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze mięsa nadziewanego twarogiem, warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńwidać, że rozpływała się w ustach!:) mmm
OdpowiedzUsuńPycha!!!Czekam również na te zapiekanki ziemniaczano-dyniowe:-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie wpadłam na to by mięso nadziać twarogiem, bardzo podoba mi się ten pomysł! A zapiekanki ziemniaczano dyniowe, wyglądają bardzo ciekawie, dlatego czekam na przepis :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczna propozycja! Mmm!
OdpowiedzUsuńSmakowita roladka. Twarogu nigdy do nadziania nie użyłem, czas to nadrobić. Czekam na dodatek :-)
OdpowiedzUsuńTwaróg brzmi ciekawie, a tym bardziej czosnkowy. Strasznie mnie ciekawią te zapiekanki :D
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci dzisiejszego Twojego obiadu, ja miałam tylko ziemniaki w łupinach z twarogiem ;/ a co mięcho to mięcho :D
OdpowiedzUsuńSuper!!! Aga
OdpowiedzUsuńNo proszę, nie wiedziałem, że nadziewanie roladek twarogiem jest tak mało popularne :) Sprawdza się naprawdę świetnie, można go wymieszać z czosnkiem, ziołami a nawet ze szpinakiem :)
OdpowiedzUsuń