niedziela, 9 września 2012

Faszerowane ziemniaki

Na zakończenie akcji Warzywa psiankowate 2012 Mopsika w wirtualnej kuchni na wspólnym przygotowaniu faszerowanych warzyw psiankowatych spotkali się razem ze mną: Mopsik
oraz Maggie.
Z warzyw psiankowatych najczęściej faszeruje się papryki, czasem pomidory. Ziemniaki raczej nie kojarzą się z warzywami do faszerowania, a przecież świetnie się do tego nadają. Postanowiłem przygotować faszerowane ziemniaki, bo faza na ziemniaki jakoś nadal się mnie trzyma i z chęcią je jem. Do środka trafił kurczak, ser feta i papryczka peperoni (swoją drogą też psiankowata).

Składniki (2 średnie ziemniaki - 1 porcja):
2 średnie ziemniaki
100g mięsa z kurczaka
1/2 papryczki peperoni
50g sera feta
25g masła
świeży tymianek
sól

Przygotowanie:
Ziemniaki najlepiej wybrać średniej wielkości o regularnym kształcie i ładnej skórce. Można je obrać, jednak ja tego nie robiłem. Odcinamy wierzch i wydrążamy środek ziemniaka. Nie jest to trudne, można to spokojnie zrobić łyżeczką. Można też ziemniaki podgotować przez jakieś 20min w mundurkach i dopiero wtedy wydrążyć, na pewno będzie łatwiej i skróci to czas pieczenia. 
Do faszerowania użyłem pozostałości z pieczonego kurczaka, ale można je zastąpić mielonym, surowym mięsem, zarówno z kurczaka, jak i innym. Rozdrobnionego kurczaka mieszamy z pokrojoną w kostkę fetą, drobno posiekaną papryczką peperoni i masłem. Doprawiamy solą i świeżym lub suszonym tymiankiem. Użyłem sporo masła, ponieważ wziąłem pieczoną pierś z kurczaka, która na zimno jest dość sucha. Jeśli używamy mielonego mięsa można zmniejszyć ilość masła, ale nie polecam z niego rezygnować, bo masło idealnie komponuje się z pieczonym ziemniakiem. Gotowym farszem napełniamy ziemniaczane miseczki i posypujemy startym żółtym serem. Zawijamy w folię aluminiową i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez godzinę. Na ostatnie 10 minut rozwijamy folię, żeby ser się przyrumienił. Jeśli wcześniej podgotowaliśmy ziemniaki czas pieczenia można skrócić. 






24 komentarze:

  1. oj zjadłabym takiego ziemniaczka:D:D:D wyglądają extra:) jeszcze nie robiłam takich

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomyslowe i bardzo smakowicie wyglada , muszę zrobic ..

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepadam za takimi ziemniakami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O widzisz, takie ziemniaczki trzeba było dodać do mojego konkursu. Świetny pomysł:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pomyślałem o nich pod tym kątem, ale mam jeszcze kilka dni i coś wymyślę :)

      Usuń
  5. ziemniaki milaszcze ... bardzo apetyczne... do zrobienia już niebawem :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy pomysł :) I ta feta z ziemniakami, nie wpadłabym na to by ziemniaki nadziać fetą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. apetycznie wyglądają:) już wieki nie jadłam faszerowanych.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja do tej pory robiłam tylko ziemniaki nadziewane na zimno http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/?p=2532. Twój przepis jest bardzo kuszący ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak zwykle nas oczarowałeś:)ziemniaczki wyglądają super.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pysznie to wygląda! Bardzo ciekawe połączenie, a że jestem maniaczką ziemniaczków (pieczonych, smażonych, faszerowanych) to z chęcią bym zjadła takiego jednego :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super przepis, musi pysznie smakować!

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój Połówek z wielką chęcią widziałby takie ziemniaczki na swoim talerzu;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale fajne ziemniaczki :). Widzę, że dalej wykorzystujesz pieczonego kurczaka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ile się nie mylę, to mięso z tego kurczaka zaliczy jeszcze jedną wizytę na blogu ;) Jedno danie pamiętam na pewno, ale możliwe, że zrobiłem coś jeszcze tylko już nie pamiętam ;)

      Usuń
  14. Ziemniaki uwielbiam; frytki, w zapiekankach, z ogniska, puree. Wszystkie! A faszerowanych nigdy nie jadłam :) Ja bym chyba jednak podgotowała najpierw tak jak proponujesz, bo surowe w moim piekarniku strasznie długo by się robiły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje po godzinie były gotowe, ale spokojnie możesz je podgotować, nie wpłynie to na zmianę smaku, a przy okazji będzie je łatwiej wydrążyć :)

      Usuń
  15. wspaniałe, zwłaszcza ten ser w góry

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubie faszerowane ziemniaczki ;) ja faszerowałam kiedyś nadzieniem z fery, szpinaku, brokuł i boczku ;) też było pyszne.... a swoją drogą faszeruje się już chyba wszystkie warzywa, ostatnio widziałam nawet nadziewaną cebulę ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadzienie z boczkiem już mi się podoba :) To prawda, że nadziewanie warzyw ogranicza tylko nasza wyobraźnia, ale pewne klasyki jak papryka czy cukinia zawsze będą najpopularniejsze :)

      Usuń
  17. Oj zjadłabym sobie takiego ostrego ziemniaczka :-) Pyszotka :)))

    OdpowiedzUsuń
  18. to cos zdecydowanie dla mnie! pycha!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :) Proszę podpisz się, jeśli komentujesz anonimowo :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...