Dziś mam dla Was szybki przepis na domowy sos tatarski. Nie jadłem go od ładnych paru lat, a kiedyś bardzo lubiłem. Ale zamiast kupować gotowy w sklepie postanowiłem zrobić domowy. W kupnych zawsze mi coś nie pasowało, a to były za mało kwaśne, a to zbyt mało wyraziste w smaku. Robiąc samemu mam pełną kontrolę nad smakiem i mogę doprawić tak jak lubię. Sos tatarski świetnie sprawdza się jako dodatek do mięsa, wędlin czy kanapek. Jest też świetny z fish and chips, na które przepis już jutro na blogu :)
Składniki:
1 spory korniszon
1 łyżka marynowanych pieczarek
1 łyżka marynowanej cebulki
1 łyżeczka kaparów
50g majonezu (czubata łyżka)
50g jogurtu greckiego (czubata łyżka)
Przygotowanie:
Korniszona, pieczarki, cebulkę i kapary siekamy w bardzo drobną kostkę, mieszamy z majonezem i jogurtem i właściwie sos mamy gotowy. Smak w dużej mierze zależy od jakości półproduktów, których użyjemy. Gotowy sos najlepiej spróbować i doprawić do smaku. Jeśli jest za mało kwaśny warto dodać soku z cytryny. Dla mocniejszego, ostrzejszego smaku możemy doprawić go musztardą lub dodać pieprzu. Składniki można modyfikować wg własnego uznania, np. cebulkę marynowaną zastąpić świeżą, korniszona ogórkiem kiszonym, spotkałem się nawet z dodatkiem oliwek. Dzięki wykorzystaniu majonezu i jogurtu pół na pół sos jest lżejszy i mniej kaloryczny, za to kompletnie nie czuć różnicy w smaku. Nie polecam jednak zastępować majonezu w całości jogurtem, bo sos straci swoją kremową konsystencję.
Mmm, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńSos tatarski kojarzy mi się z Wielkanocą:)Uwielbiam i sos i Wielkanoc,a tatarskiego z kaparami jeszcze nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńKapary dodają takiej fajnej słonawej nuty :)
Usuńuwielbiam sos tatarski :) fajny pomysł z kaparami, u mnie zawsze oprócz korniszona, jeden mały ogóreczek się znajdzie ;)
OdpowiedzUsuń*ogóreczek kiszony
UsuńZ kiszonymi jeszcze nie robiłem, ale będę musiał spróbować :)
UsuńUwielbiam sos tatarski! Ja tylko zamiast pieczarek daję podgrzybki/prawdziwki marynowane ( akurat takie grzybki jakie będę miała w szafce ;) ). Teraz przypomniałeś mi o tym sosie i będę musiała zrobić... ;)
OdpowiedzUsuńZ podgrzybkami albo prawdziwkami to taka wersja wypasiona :) Niestety nie mam własnych zapasów grzybków, więc ratuję się pieczarkami :)
UsuńNa moje nieszczęście uwielbiam wszelkie sosy majonezowe, w tym oczywiście tatarski, jakoś jednak do tej pory nie robiłam go samodzielnie, patrząc na Twój przepis, stwierdzam, że czas spróbować zrobić ten sosik w domu :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam sosy majonezowe i majonez sam w sobie, niestety dupa rośnie, więc od jakiegoś czasu mieszam z jogurtem, żeby było trochę lżej ;)
Usuńfajny dodatek w postaci kaparów
OdpowiedzUsuńooo, lubię, może nie teraz akurat, ale nim zaszłam w ciążę...z resztą mój Luby uwielbia sos tatarski;)
OdpowiedzUsuńoj ja też już prawie zapomniałam jak smakuje sos tatarski..oj zjadłoby sie do kanapeczki z dobra swojską szyneczką
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda
OdpowiedzUsuńjak ja dawno nie jadłam takiego sosiku, a uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam :))
OdpowiedzUsuńWieki go nie robiłam. Domowy oczywiście najlepszy :)
OdpowiedzUsuńOjeju, kiedy ja go ostatnio jadłam! Moje kubki smakowe krzyczą, a to wszystko teraz Twoja wina :)
OdpowiedzUsuń