Często natrafiam na wzmianki o konfiturze cebulowej, a nigdy nie miałem okazji jej spróbować. Dlatego ostatnio zastanawiając się jak urozmaicić obiad postanowiłem przygotować konfiturę do mięsa. Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym czegoś nie nawymyślał. I tak powstała konfitura z czerwonej cebuli i suszonych moreli. Podkręcona ostrą papryką i rozmarynem łączy w sobie smaki słodkie i wytrawne, świetnie komponując się z mięsem. Podałem ją do prostego kotleta z piersi kurczaka, doprawionego solą, pieprzem i rozmarynem. Całość zaś uzupełniła kiszona sałatka, na którą przepis podawałem wczoraj.
Składniki:
400g czerwonej cebuli
100g suszonych moreli
75ml octu winnego
1/2 papryczki peperoni
1/2 łyżeczki suszonego rozmarynu
sól
olej do smażenia
Przygotowanie:
Przygotowania zaczynamy od namoczenia moreli we wrzątku, żeby nasiąkły i były miękkie. Jeśli mamy bardzo świeże i miękkie morele nie trzeba ich namaczać. Moje trochę poleżały w szafce, więc musiałem je odświeżyć. Cebulę kroimy w półplasterki, wrzucamy na średnio rozgrzany olej. Posypujemy solą, żeby cebula się dusiła, puszczając sok, zamiast smażyć na złoto. Gdy cebula się podsmaża kroimy odsączone morele w cienkie paski, dodajemy na patelnię. Doprawiamy suszonym rozmarynem i drobno posiekaną papryczką peperoni. Smażymy na niewielkim ogniu przez około 15 minut. Następnie dodajemy ocet i przesmażamy przez kolejne 15 minut. W razie potrzeby, jeśli konfitura jest zbyt sucha, możemy podlać trochę wody. Gotową gorącą konfiturę przekładamy do słoika, zakręcamy i stawiamy do góry dnem. Wystudzoną przechowujemy w lodówce. Jeśli chcemy przechowywać ją dłużej warto słoiki poddać pasteryzacji.
Moje smaki:)))Pysznie!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam nawet o takiej;p
OdpowiedzUsuńKapitalny pomysł!
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe:) coś zupełnie innego, oryginalnego:D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię konfiturę z cebuli. Fajny pomysł, aby dodać do niej suszone morele - kiedyś go wykorzystam.
OdpowiedzUsuńBardzo dobra jest konfitura z czerwonej cebuli i suszonej żurawiny. Bardzo dobrze łączy się ze świeżo usmażoną polędwiczką wieprzową. Polędwiczkę tylko solimy i pieprzymy. Konfitury już nawet nie trzeba niczym doprawiać. Cebula i żurawina świetnie smakowo się komponują. Mmmmmmmmmmmmmmm pycha :)
OdpowiedzUsuń