Dziś po raz kolejny spotkaliśmy się w wirtualnej kuchni. Tym razem każdy z nas dobrał się do zapasów ryżu i przygotował risotto. U mnie ostatnio na tapecie było risotto w wersji podrabianej, na szybko (klik), ale tym razem przygotowałem je jak należy, używając odpowiedniego ryżu i gotując zgodnie z zasadami, czyli spędzając kwadrans mieszając i stojąc nad garnkiem. Początkowo dodatkiem do mojego dania miała być kiełbasa chorizo, ale akurat nie udało mi się jej kupić. Za to w oko wpadło mi paprykowe salami i uznałem, że sprawdzi się całkiem nieźle. Do tego fasolka szparagowa, która trochę odciąża całe danie, bo jednak połączenie ryżu, kiełbasy, masła i sera to dość mocny i ciężki zestaw.
Zapraszam też do sprawdzenia innych przepisów na risotto, bo dziś w wirtualnej kuchni zebrało się nas naprawdę sporo. Razem ze mną gotowały dzisiaj: Shinju, Mirabelka, Chantel, Panna Malwinna, Dobromiła, Mopsik, Siaśka i Maggie.
Składniki (1 porcja):
75g ryżu arborio
100g paprykowego salami/chorizo/innej pikantnej kiełbasy
1/2 średniej cebuli
75g fasolki szparagowej
50ml wytrawnego wermutu/białego wina
1 łyżeczka masła
ser grana padano (ok. 25g, ale bardziej wg upodobań)
bulion drobiowy (500-700ml)
Przygotowanie:
Salami kroimy w kostkę i podsmażamy bez dodatku tłuszczu. Najlepiej wybrać dobry garnek, w którym będziemy mogli najpierw przesmażyć składniki, a później od razu gotować risotto. Można użyć patelni, ale jej duża średnia sprawia, że szybciej odparowuje bulion. Kiedy salami się podsmaży i wytopi się z niego tłuszcz dorzucamy drobno pokrojoną cebulę i smażymy aż zmięknie. Następnie wrzucamy ryż i przesmażamy przez 2 minuty. Dolewamy wino i odparowujemy. Następnie dolewamy 2 chochelki gorącego bulionu i gotujemy na niewielkim ogniu, często mieszając. Dorzucamy pokrojoną na mniejsze kawałki fasolkę. Gdy bulion zostanie wchłonięty dolewamy kolejną porcję. Całość powtarzamy do momentu, aż ryż będzie ugotowany, czyli przez jakieś 15-18 minut. Gdy ryż jest już ugotowany dolewamy jeszcze ok. 2 łyżek bulionu i zdejmujemy z ognia. Jeśli wcześniej ryż nie wchłonął całego płynu to nie dodajemy więcej. Chodzi o to, żeby utworzył się taki jakby sosik, więc ryż nie może być zbyt suchy. Na koniec dodajemy kawałek masła i starty grana padano/parmezan, mieszamy i podajemy. W razie potrzeby możemy dosolić, zależy to w dużej mierze od naszych składników, smaku kiełbasy oraz tego czy bulion jest słony. Trzeba też pamiętać, że na koniec dodajemy słony ser.
Składniki (1 porcja):
75g ryżu arborio
100g paprykowego salami/chorizo/innej pikantnej kiełbasy
1/2 średniej cebuli
75g fasolki szparagowej
50ml wytrawnego wermutu/białego wina
1 łyżeczka masła
ser grana padano (ok. 25g, ale bardziej wg upodobań)
bulion drobiowy (500-700ml)
Przygotowanie:
Salami kroimy w kostkę i podsmażamy bez dodatku tłuszczu. Najlepiej wybrać dobry garnek, w którym będziemy mogli najpierw przesmażyć składniki, a później od razu gotować risotto. Można użyć patelni, ale jej duża średnia sprawia, że szybciej odparowuje bulion. Kiedy salami się podsmaży i wytopi się z niego tłuszcz dorzucamy drobno pokrojoną cebulę i smażymy aż zmięknie. Następnie wrzucamy ryż i przesmażamy przez 2 minuty. Dolewamy wino i odparowujemy. Następnie dolewamy 2 chochelki gorącego bulionu i gotujemy na niewielkim ogniu, często mieszając. Dorzucamy pokrojoną na mniejsze kawałki fasolkę. Gdy bulion zostanie wchłonięty dolewamy kolejną porcję. Całość powtarzamy do momentu, aż ryż będzie ugotowany, czyli przez jakieś 15-18 minut. Gdy ryż jest już ugotowany dolewamy jeszcze ok. 2 łyżek bulionu i zdejmujemy z ognia. Jeśli wcześniej ryż nie wchłonął całego płynu to nie dodajemy więcej. Chodzi o to, żeby utworzył się taki jakby sosik, więc ryż nie może być zbyt suchy. Na koniec dodajemy kawałek masła i starty grana padano/parmezan, mieszamy i podajemy. W razie potrzeby możemy dosolić, zależy to w dużej mierze od naszych składników, smaku kiełbasy oraz tego czy bulion jest słony. Trzeba też pamiętać, że na koniec dodajemy słony ser.
Fajne zestawienie smaków. Ja też mam ostatnio problem z zakupem chorizo. No ale dobre salami nie jest złe ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńMoje smaki-pyszne!!!
OdpowiedzUsuńJak patrzę na te kolory i różne smaki w Twoim risotto, to dochodzę do wniosku, że moja wyobraźnia jest zdecydowanie jakaś uśpiona, ale takie dania jak Twoje zachęcają mnie do śmielszych posunięć w kuchni!
OdpowiedzUsuńbogactwo dodatków :) fajne :)
OdpowiedzUsuńale się złożyło, bo też dzisiaj robiłam risotto, tyle że z groszkiem i boczkiem ;) w sumie to nie próbowałam jeszcze dodać chorizo do risotto, ale chyba pójdę za Twoim przepisem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na obiad :)) Lubię risotto, generalnie lubię wszelkie dania z ryżem!
OdpowiedzUsuńhaha najprawdpodobniej nie ma! ale nie miałam akurat innego ;/
OdpowiedzUsuńZnalazłem informację, że jest brązowy ryż arborio, ale niestety ze względu na to, że jest nieoczyszczony nie nadaje się do robienia klasycznego risotto.
Usuńno moje risotto na tym ucierpiało na pewno! ale poza tym i tak było smaczne
Usuńteż pomyślałam o dodatku chorizo do tej zacnej potrawy, jak widać mamy ten sam gust, bo również miałeś w zamiarze dodać. ;) ja ostatnio chorizo widziałam nawet w biedronce.. pojedynczo pakowane. ;)
OdpowiedzUsuńjutro ja będę robiła po raz pierwszy klasyczne risotto,. trzymaj kciuki :)
OdpowiedzUsuń